15 lipca - Bóg jest dobrem nieskończonym
W cieniu nieskończonego dobra

„Bóg jest dobrem nieskończonym, wszelką pięknością, doskonałością. Kropla dobroci, cień zachwyca nas u stworzeń, a jakżeż w podziw będziemy wprawieni patrząc na Boga?”
– o. Wenanty Katarzyniec
Zatrzymuję się dziś nad tą myślą ojca Wenantego i zadaję sobie pytanie: czy naprawdę potrafię dostrzegać Boga w codzienności? Z jaką łatwością potrafimy się zachwycać – uśmiechem dziecka, ciepłem słonecznego poranka, gestem dobroci od drugiego człowieka. Te drobne chwile, jak cienie i odbicia, są tylko nikłą zapowiedzią prawdziwego Piękna, które ma swoje źródło w samym Bogu.
Ojciec Wenanty przypomina, że to, co nas porusza tutaj na ziemi, to jedynie „krople” dobroci – a mimo to potrafią poruszyć nasze serca, zatrzymać nas, skłonić do refleksji. Jeśli tak bardzo zachwyca nas cień – to jak ogromny musi być blask samego Źródła?
Dziś warto spróbować spojrzeć głębiej – za pięknem stworzenia dostrzec Stwórcę.
Za ludzką dobrocią – Dobro nieskończone. Bo Bóg nie jest tylko „bardzo dobry” – On jest samą Dobrocią, samą Miłością i samą Doskonałością.
W świecie pełnym pośpiechu i szumu tak łatwo zatracić to, co naprawdę istotne. A przecież wystarczy na chwilę się zatrzymać. Pomyśleć o Bogu nie jako o abstrakcji, ale jako o Osobie – najpiękniejszej, najdoskonalszej, najprawdziwszej.
Dziś o. Wenanty prowadzi nas w stronę zachwytu nad Bogiem – nie w teorii, ale w życiu. Bo choć jeszcze nie widzimy Go twarzą w twarz, to w każdym uśmiechu, w każdej dobroci i w każdym pięknie tego świata, On daje nam się poznać. I przygotowuje nasze serca na spotkanie, które kiedyś napełni nas podziwem bez końca.
Amen